wtorek, 27 maja 2014

Prolog

Pamiętam jak byłam dzieckiem. Zawsze byłam grzeczna, miła i otwarta na ludzi. Jak teraz to sobie przypomną to, aż mi się rzygać chce. A to tylko i wyłącznie dzięki mojej ciekawości. Grupka małych dzieci otwarta na świat, chce wszystkiego spróbować. Stawić czoła decyzjom, które zmienić mogą nasze dalsze losy. Ze mną było prawie identycznie. Wtedy ta jakby byłam "sama". Sama bez niczyjej zachęty chciałam spróbować nikotyny, alkoholu czy narkotyków. Dopiero później poznałam moich teraźniejszych przyjaciół. Oni zaczęli tak samo jak ja. Wiele nas nie różni. Wszyscy jesteśmy: wredni, tylko wobec siebie ufni, porywczy na nowe możliwości, uparci. Zaskakujące jest to ile może mienić najmniejszy czyn. A zapomniałabym. Mam na imię Isabella. Mieszkam w Polsce, a dokładniej w Nysie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz